niedziela, 18 marca 2018

Vampire Counts vs Nurgle Daemons 1500pkt

Bitwa toczyła się o pole zajęte przez armię Wampirów na domiar złego Imperialne wojska podkradły się na ten sam hex przez co wygrany z tej bitwy musiał stoczyć kolejną potyczkę z ludźmi.
Komisyjnie rozegraliśmy I scenariusz z trzech dedykowanych tj. trzy ruiny na środku stołu a w którejś z nich kryje się artefakt dający zwycięstwo.



Michał postawił na mobilność także widać Wampira na latającym koszmarze, dwie watahy wilków oraz tyle samo stad wielkich nietoperzy. Ja natomiast postawiłem na Demona, piątkę chaos spawnów, garstkę nurglingów oraz trzon armii czyli plagueberersów.

I Tura Nurgla

Zaczynałem, a nie mając żadnych oddziałów strzeleckich, a wylosowane czary przez Kubę ( oby  Cię wszy łonowe obeszły ) wołały o pomstę do nieba, popełzłem do przodu. Zero finezji, zwykły mozolny marsz.


I Tura Wompierzy

Michałowi też się zbytnio nie śpieszyło a widząc nadarzającą się okazję szybko zaszarżował swoim generałem na moje Chaos Spawny, które nie miały większych szans z milionem ataków i dewastującą siłą w szarży. Z miejsca wyparowały dwie sztuki...Nietoperze poleciały na tyły mojego plaguberersowego trzonu armii a kolejne podkradły się pod Księcia.




Tura II Nurgla

Mój Daemon Prince zaszarżował na wystawione pod to nietoperze a nie mogąc latać (  znalazł dość ciężki artefakt w ruinach ) nie miał zbyt wielu innych możliwości taktycznych. Ta tura niedobrze skończyła się także dla resztek moich spawnów, które zostały wybite...na całe szczęście nietoperze również.


Tura II Wampirów

Michał przestał się ceregielić i czym tylko mógł postanowił wbić się we mnie. Wilki dopadły nurglingi a rydwan ciągnący trumienkę w siewców. Na całe szczęście obie walki wygrałem co spowodowało posypanie się kilku wilków.



Tura III Demonów

Wyboru wielkiego nie było, kolejny raz mocno spowolniony ( do 4" ) książę zepsucia musiał zaszarżować rydwan roztrzaskując go z małą pomocą berersów. Także i tym razem nurglingi się sprawdziły i powybijały przeklęte kundle wampirów.






Tura III Wampirów


Tura decydująca i miażdżąca, szarże na powiązane oddziały sprawiły, że mój generał pękł. Pomimo wygranego czelendżu :) został pokonany samą masą wbijających się w niego szkieletów oraz nietoperzy, które to pogoniły go i zabiły przejmując tym samym magiczny artefakt. Bohaterskie nurglingi nie wytrzymały tego widoku i pierzchły za stół a sam wampirzy generał wraz z oddaną hordą truposzy zmasakrował mój główny oddział.






Grało się bardzo przyjemnie, zwłaszcza że pierwszy raz miałem styczność z VC w tej edycji. Wnioski zostały wyciągnięte i mam nadzieję że następnym razem nie będzie takiego obciachu....

1 komentarz:

Dwie wieże

Dwie wieże to misja, która rozegramy w II turze naszej kampanii. Plotka niesie, że w opuszczonych bliźniaczych wieżach niegdyś zamieszkiw...